Dubstep do niedawna był dla mnie pojęciem niemal zupełnie nieznanym. Właściwie po paru miesiącach obcowania z tym gatunkiem muzycznym i tak dużo o nim nie potrafię powiedzieć. Wynika to pewnie trochę z faktu, że tak naprawdę ciągle się on rozwija i jeszcze nie wykrystalizował w pełni swojego jednorodnego brzmienia. Każdy wykonawca grający tą muzykę, którego do tej pory miałem okazję posłuchać różni się generalnie od siebie i moim zdaniem ciężko jest znaleźć między nimi wiele cech wspólnych. W śród tych artystów na moje głębokie uznanie zasłużył szczególnie jeden- Burial. Choć początki mojej znajomości z tym panem i jego płytą Untrue były dość trudne to jednak w końcu przełamałem lody i zapałałem do niego uwielbieniem.
Najtrafniejszym opisem tej muzyki wydaje mi się parafraza znanego cytatu z filmu Shrek: „Burial jest jak cebula. Cebula ma warstwy i Burial ma warstwy”. O co chodzi? A no o to, że po pierwszych paru przesłuchaniach płyty sądziłem, że każdy utwór brzmi na niej tak samo. Nie chodziło wyłącznie o klimat, tonacje, podobny rytm. Chodziło jak najbardziej o „całość”. Po za różnicami w tekście każdy kawałek był dla mnie kalką poprzedniego. Jednak uznałem, że jest jeden który był swoistą matrycą dla wszystkich kolejnych, mowa o Archangel- numerze dwa na tej płycie. W każdym razie po zajrzeniu parę warstw głębiej można dostrzec niuanse, które sprawiają, że z pozoru identyczne piosenki tak naprawdę różnią się od siebie.
Każdy element tu do siebie idealnie pasuje budując mroczny i tajemniczy klimat, który mi łudząco przypomina atmosferę panujący na albumie Mezzanine nagranym przez Massive Attack. Właściwie można powiedzieć, że słuchanie tego albumu za dnia mija się z celem, bo tylko nocą można odkryć pełnie jego brzmienia, kiedy to nagle każdy cień w pobliżu zdaje się drżeć do rytmu i budować nastrój. Nie jest to jednak płyta depresyjna, więc nie trzeba się obawiać, że jej słuchanie zepsuje humor.
Tak czy owak to poznanie tej płyty jest obowiązkiem każdego kto chce być na bieżąco z aktualnymi trendami bo scena dubstepowa w UK rozrasta się z dnia na dzień, a w Polsce coraz wyraźniej zaczyna kiełkować i wedle wszelkich prognoz w niedalekiej przyszłości ten nurt osiągnie bardzo dużą popularność na jeszcze szerszą skale niż do tej pory.
- "(untitled)" - 0:46
- "Archangel" - 3:58
- "Near Dark" - 3:54
- "Ghost Hardware" - 4:53
- "Endorphin" - 2:57
- "Etched Headplate" - 5:59
- "In McDonalds" - 2:07
- "Untrue" - 6:16
- "Shell of Light" - 4:40
- "Dog Shelter" - 2:59
- "Homeless" - 5:20
- "UK" - 1:40
- "Raver" - 4:59
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz